Prace na budowie zwolniły. Po czasie pięknej pogody mieliśmy dwa dni deszczowe i bardzo zimne - iście irlandzka pogoda! Potem kiedy przestało padać i majstry ruszyli na bodowę, okazało się, że też nici z roboty bo z PGE wymieniają nam słup energetyczny na działce i wyłączyli prąd. A tak się składa, że panowie mieli dziś robić zbrojenie na wieniec fundamentu by go wzmocnić.
Jutro sobota podobno prąd ma być i piękna pogoda też. Trzymam kciuki
Tymczasem jesteśmy na tym etapie. Dodatkowo na dzień dzisiejszy wykonane są szalunki na górze scian fundamentowych. Góra będzie zbrojona i zalewana betonem. To pomysł inspektora budowy, który stwierdził, że przy tak wysokim fundamencie (2 m) trzeba wykonać dodatkowe zbrojenie/zabezpieczenie. Zastanawiamy się z mężem co się stanie ze ścianami fundamentu kiedy wsypiemy tam 250 ton piasku i zagęścimy? czy siła rozporowa nie będzie zbyt duża? Trochę się boimy.
Wszystkie przyjścia pomiędzy pomieszczeniami oraz wejście do fundamentu też już jest zamurowane. Czyli wszystko gotowe do zasypania piaskiem.
Co do piasku to znaleźliśmy dostawcę za 13 zł za kubik + 150 zł za transport , Na wywrotce mieści się 20 ton - jeden transport to koszt 380 zł
Ha Ha krowy za ogrodzeniem to lobię:) i synek się cieszy bo zawsze chciał miec farmę. Krowy są, żaby w rowie i dziurze melioracyjnej i bocian prawie zamieszkał u nas na działce:)
A to temat do dyskusji z majstrami. Dowody znalezione :)
Jutro sobota podobno prąd ma być i piękna pogoda też. Trzymam kciuki
Tymczasem jesteśmy na tym etapie. Dodatkowo na dzień dzisiejszy wykonane są szalunki na górze scian fundamentowych. Góra będzie zbrojona i zalewana betonem. To pomysł inspektora budowy, który stwierdził, że przy tak wysokim fundamencie (2 m) trzeba wykonać dodatkowe zbrojenie/zabezpieczenie. Zastanawiamy się z mężem co się stanie ze ścianami fundamentu kiedy wsypiemy tam 250 ton piasku i zagęścimy? czy siła rozporowa nie będzie zbyt duża? Trochę się boimy.
Wszystkie przyjścia pomiędzy pomieszczeniami oraz wejście do fundamentu też już jest zamurowane. Czyli wszystko gotowe do zasypania piaskiem.
Co do piasku to znaleźliśmy dostawcę za 13 zł za kubik + 150 zł za transport , Na wywrotce mieści się 20 ton - jeden transport to koszt 380 zł
Ha Ha krowy za ogrodzeniem to lobię:) i synek się cieszy bo zawsze chciał miec farmę. Krowy są, żaby w rowie i dziurze melioracyjnej i bocian prawie zamieszkał u nas na działce:)
A to temat do dyskusji z majstrami. Dowody znalezione :)
Piwko musi być po pracy jak nic :) haha
OdpowiedzUsuńRewelacyjny jest ten wpis
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuń