Ostatnio trochę się dzieje...Ciągle poszukuje i poszukuje materiałów do domu, które mi się spodobają, szukam inspiracji jak ma wyglądać nasz dom i oczywiście napotykam się na bariery cenowe. Teraz już wiem, że wykończeniówka to powolne wykańczanie samego siebie :)
Już dawno miało być po robocie, już miał być podłączony piec i kominek już nasz majster zacierał ręce... ale trafiła mu się robota dobrze płatna, a w związku z tym, że nam się nie spieszy opuścił nas by... wrócić do nas na 2/3 tyg i dokończyć pracę.
Tymczasem pociągnęliśmy gaz do domu i mamy go :)
Piec też już podłączony a zasobnik stoi... i czeka na majstra i płytki oczywiście
...te płytki właśnie :)
Wiosennie
Lipa też już w pełnej krasie stoi:) Oj będę tam kiedyś pod nią przesiadywać popijając herbatkę :)
A tu bardzo ciekawy obraz. Majster Kubuś postanowił zbudować swój własny dom bo to przecież nic trudnego! Znalazł stare podbitki dachowe, trochę wody i trotów i zaprawa gotowa. Potem poszedł po skrawki wełny dachowej i zaczął ocieplać/ Soo sweet!!! I po robocie rzekł: No mamo teraz za taką robotę należy mi się albo lód albo kasiurka hehehehe :*
A oto mój klon czerwono-listny. Nie mogłam się oprzeć i już w tym roku coś zasadzić.
A tak poza tą roślinką reszta idzie pod młot a ściślej rzecz ujmując pod Randap!!! Ojciec w akcji
Tutaj ta część wyschnięta to efekt oprysku sprzed 2 tygodni. Środek jest naprawdę dobry.
Widok z balkonu - teraz doskonale widać rezultat. W tym sezonie nie mam najmniejszej ochoty na koszenie tych chwastów
Aktualnie rozglądamy się również za obudową kominka ponieważ dostaliśmy informację, że kominek z płaszczem wodnym należy montować razem z obudową albo chociaż z dolną jego częścią. Kominek: cegła - motyw przewodni
Mieliśmy też kominiarza na działce (dotyczy opinii kominiarskiej do PGNiG). Po jego wizycie dowiedzieliśmy się, że zrobiliśmy błąd, że zlikwidowaliśmy 2 kominki wentylacyjne (na dachu) bo to w zasadzie oznacza brak wentylacji. Powiedział, że albo je tak zamontujemy albo zainwestujemy w wentylację mechaniczną. Z mężem od dawna zastanawiamy się nad wentylacją mechaniczną z odzyskiem ciepła. W poniedziałek mamy mieć wycenę lecz mój mąż upiera się, że instalację wykona sobie sam :) pożyjemy zobaczymy :*
Już dawno miało być po robocie, już miał być podłączony piec i kominek już nasz majster zacierał ręce... ale trafiła mu się robota dobrze płatna, a w związku z tym, że nam się nie spieszy opuścił nas by... wrócić do nas na 2/3 tyg i dokończyć pracę.
Tymczasem pociągnęliśmy gaz do domu i mamy go :)
Piec też już podłączony a zasobnik stoi... i czeka na majstra i płytki oczywiście
...te płytki właśnie :)
Wiosennie
Lipa też już w pełnej krasie stoi:) Oj będę tam kiedyś pod nią przesiadywać popijając herbatkę :)
A tu bardzo ciekawy obraz. Majster Kubuś postanowił zbudować swój własny dom bo to przecież nic trudnego! Znalazł stare podbitki dachowe, trochę wody i trotów i zaprawa gotowa. Potem poszedł po skrawki wełny dachowej i zaczął ocieplać/ Soo sweet!!! I po robocie rzekł: No mamo teraz za taką robotę należy mi się albo lód albo kasiurka hehehehe :*
A oto mój klon czerwono-listny. Nie mogłam się oprzeć i już w tym roku coś zasadzić.
A tak poza tą roślinką reszta idzie pod młot a ściślej rzecz ujmując pod Randap!!! Ojciec w akcji
Widok z balkonu - teraz doskonale widać rezultat. W tym sezonie nie mam najmniejszej ochoty na koszenie tych chwastów
Aktualnie rozglądamy się również za obudową kominka ponieważ dostaliśmy informację, że kominek z płaszczem wodnym należy montować razem z obudową albo chociaż z dolną jego częścią. Kominek: cegła - motyw przewodni
Mieliśmy też kominiarza na działce (dotyczy opinii kominiarskiej do PGNiG). Po jego wizycie dowiedzieliśmy się, że zrobiliśmy błąd, że zlikwidowaliśmy 2 kominki wentylacyjne (na dachu) bo to w zasadzie oznacza brak wentylacji. Powiedział, że albo je tak zamontujemy albo zainwestujemy w wentylację mechaniczną. Z mężem od dawna zastanawiamy się nad wentylacją mechaniczną z odzyskiem ciepła. W poniedziałek mamy mieć wycenę lecz mój mąż upiera się, że instalację wykona sobie sam :) pożyjemy zobaczymy :*