Karmelita 2M

Karmelita 2M

poniedziałek, 28 maja 2012

Parter prawie ukończony / nadproża

Porozmawialiśmy z majstrami. Najpierw mąż potem ja. Mąż jest dyplomatą i powiedział "macie Panowie robić tak by żona byłą zadowolona" , ja histeryczką i powiedziałam "nie po to płacę 6,80 za bloczek żeby zamiast niego mieć zaprawę!" Panowie przyznali rację i obiecali poprawę.

Szczerze mówiąc nie wiem jaki to skutek przyniesie. To co udało nam się wyegzekwować to
1. Żadnych ubytków w bloczkach na ścianach zewnętrznych. Uszkodzone bloczki można wykorzystać po obróbce na ściany wewnętrzne nośne. Ze składem budowlanym uzgodniliśmy, że wszystkie uszkodzone bloczki wymienią na nowe.
2. Te nadproża co już zrobili co trudno, cała reszta idzie oryginalna.
3. Mają pilnować porządku i sprawić by było jak najmniej strat bo skład budowlany odda nam kasę za każdy nie zużyty materiał na budowę. A propos składu budowlanego polecam mój, jeśli ktoś z Podkarpacia!?

Oto co dzisiaj poczyniono na budowie
Rano przyjechała reszta bloczków i nadproża



Tył domu - od lewej garaż i wyjście od kotłowni, pokój na parterze i salon gdzie będą podwójne i pojedyńcze drzwi balkonowe
Ściana od strony garażu

Wykusz - kuchnia




W czwartek robią szalunki na strop i w przyszłym tygodniu wylewamy. Stęple już mamy a deski szalunkowe przyjada w środę.

6 komentarzy:

  1. Dziękuję za zaproszenie. Przyjedziemy napewno. Codzinnie śledze waszą budowe to napewno bdę wiedzieć kiedy przykryjecie dom. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. fajny blog! będe częściej tu zaglądać

    OdpowiedzUsuń
  3. Fotorelację też mam zamiar taką robić.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wpis zawiera bardzo ciekawe informacje

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się szczegółowość tej relacji.

    OdpowiedzUsuń