Karmelita 2M

Karmelita 2M

czwartek, 8 maja 2014

czekamy

Oj oj oj oj oj...
Bardzo mi miło, że pod ostatnim postem jest tyle komentarzy, bardzo mocno wspierających i dopingujących! Bardzo Wam wszystkim dziękuje tym, którzy odwiedzają tego bloga kolejny i kolejny raz czekając na to co nowego. A mi zaczyna być głupio bo mogłabym napisać niekoniecznie o postępach ale też o inspiracjach, o pomysłach jakie mam itp. Mam jednak trochę doła bo czuję, że niewiele z tych moich pomysłów uda się zrealizować bynajmniej na samym początku. Wszystko rozwala się o kasę, która zarabia się baaardzo powoli.
Kiedy przeglądam inne blogi, szczególnie te z budowy Karmelity to zazdroszczę niektórym, że są z pracami do przodu. Teraz to oni mnie inspirują:)

Jeśli chodzi o nas kominek to najzwyczajniej w świecie czekamy na nasz termin . W tej firmie, gdzie będą nam robić obudowę czeka się bardzo długo, wydawało mi się że jak skończy się sezon zimowy czyli grzewczy to będą mieli czas ale okazało się, że u nich sezon trwa cały rok. Nasz kominek już niebawem będzie składany, sama nie mogę się doczekać rezultatu. Poza tym panowie powiedzieli, że niestety każdą cegłę trzeba czyścić ręcznie z osobna zanim zaczną murować.

Obiecuję sobie i innym, że już niedługo zacznę pisać częściej. Będę teraz częściej też bywać na budowie bo sezon na chwasty również się rozpoczął:)
pozdrawiam wszystkich, którzy czytają moje wypociny!

3 komentarze:

  1. Podejrzewam, ze u mnie tez będą takie zastoje - tego chyba ne da się uniknąc - zawsze w takich przypadkach chodzi o pieniązki :)
    Ja na razie patrze trochę przez różowe okulary, bo dopiero zaczynam, ale trzeba być dobrej myśli!
    Pozdrawiam i czekam na relacje. Również ogrodowe, jesli takie są :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam!
    Czekam z niecierpliwością na kolejne wpisy!
    Dzięki Pani blogi zmieniłam kierunek biegu schodów i teraz mam elegancki schowek pod schodami. Zaczynając budowę Karmelity byłam taka zielona......., a Pani blog był pierwszym tego typu, cieszę się, że mam gdzie zajrzeć i podpatrzeć rzeczy, które mnie interesują.... Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  3. W końcu się doczekacie, zobaczysz :) A my oczywiście czekamy na zdjęcia gotowego kominka. Z tą kasą się zgodzę, przy budowie domu więcej wydatków niż pieniędzy :)

    OdpowiedzUsuń