Karmelita 2M

Karmelita 2M

sobota, 1 grudnia 2012

Tynki - koszty

Długo długo nic. To nie tak, że tynki robiły się prawie cały miesiąc, po prostu mnie nie było cały miesiąc na budowie z przyczyn oczywiście oczywistych - Różyczka:)
A poza tym ( choć to dziwne muszę przyznać) zupełnie zniknęło moje zainteresowanie budową. 
Ale to chyba naturalna kolej rzeczy:)

Więc tynki zrobione.
Ekipa robiła je półtora tygodnia. Zapłaciliśmy 7800zł za robocizne ( 12zł/metr).
Mąż sam zrobił szpalety na wszystkich oknach więc w tej kwestii zaoszczędziliśmy kilkadziesiąt metrów kw.
Proste, gładziutkie miodzioooo.
Polecam ekipę jeśli ktoś buduje na Podkarpaciu.




Mąż sam ocieplał garaż (tak jak w projekcie) - tutaj sufit

Garaż - ściana


OOO a to mi się podobało najbardziej! Szatnia naszych tynkarzy:) W salonie oczywiście hihi


Samochód naszych tynkarzy:)

Pralnio-suszarnia

Hall

Salon


Szpalety

Gładkoooo



13 komentarzy:

  1. Fajny domek będziecie mieli. Pozdrawiam:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam. Widać, że tynk położony jest solidnie. Ja u siebie położyłem tynki dekoracyjne, jak tutaj: http://budujesz.info/artykul/tynki-dekoracyjne-efektowna-ozdoba-scian,257.html

    Tomek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ładne te tynki. Macie je wszędzie w całym domu czy tylko na wybranych ścianach?

      Usuń
  3. Witam.

    Mamy ten sam projekt. Ile metrów kwadratowych ścian wyszło? Ile metrów tynków wyszło?

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam.

    Mamy ten sam projekt. Ile metrów kwadratowych ścian wyszło? Ile metrów tynków wyszło?

    OdpowiedzUsuń
  5. W przypadku tynków renowacyjnych niski koszt nie powinien być priorytetem, najważniejsza jest jakość. Tynk powinien nam w końcu służyć przez wiele lat :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeśli na żywo wygląda równie ładnie to świetna sprawa!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dom pewnie jest już wybudowany, a widzę już po tych zdjęciach że to będzie coś wspaniałego. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawe, jak obecnie prezentuje się dom! :) Zapowiedź była bardzo obiecująca.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaki kierowca bombowca, radości dużo w nowym lokum.

    OdpowiedzUsuń