Porządki na budowie oraz koszt stanu surowego otwartego

Tak - mieliśmy mały przestój na budowie.

W zasadzie jakby się człowiek sam siebie zapytał to nie wie dlaczego.

Chyba troszkę przemęczenie, troszkę chcieliśmy skorzystać z pięknej pogody jaka ostatnio jest - ja jestem już na L4 i pełną parą korzystam wraz z Kubusiem z wakacji. Niestety Mąż pracuje.

Zastanawialiśmy się też czy w ogóle "to" ruszać, czy zostawić "to" tak na zimę , czy może zrobić coś jeszcze???

Chyba też troszkę złapaliśmy lenia w tych rozkminianiach

Do tej pory na budowę wykorzystaliśmy z kredytu 157 tys zł, naszej kasy, którą wsadziliśmy w budowę już przestaliśmy liczyć - idzie każda nasza złotówka z wypłaty! Nasze życie towarzyskie przestało istnieć z powodu braku gotówki, skończyły się wszelkie przyjemności!

Rachunek kredytowy mówi, że do wypłaty zostało jeszcze tylko 93 tys zł

I pomyśl tu człowieku dobrze żeby było dobrze :/

Postanowiliśmy, że bierzemy z banku na okna, bramy garażowe i elektrykę i basta, kończymy na zimę.

Zabraliśmy się więc do porządków budowlanych. Czas ogarnąć plac budowy - zdjęcia "przed i po"

PRZED

PO

PRZED

 PO

W niedzielę zapraszamy na "dzień otwarty" :) Przypominam, że to jedyny i ostatni dzień, kiedy można zwiedzić budowę z  nami inwestorami, kiedy to można się wspólnie i wzajemnie zainspirować i podzielić się planami co co zagospodarowania pomieszczeń, zmian w projekcie itp...
Jeśli ktoś nie będzie mógł przyjechać w niedzielę to oczywiście może przyjechać samodzielnie w dowolny dzień i pozwiedzać Karmelitę.
Bardzo proszę ostatecznie pod tym postem o komentarz każdego kto przyjedzie. Po to byśmy wiedzieli czy w ogóle ktoś przyjedzie :)
Jeśli jeszcze ktoś nie ma namiaru to pisać ma adres mailowy podany we wcześniejszym poście.
:)